Dzień zaczyna się lepiej, gdy łechtaczka budzi się zanim ty otworzysz oczy. Szósta rano, poniedziałek. Ciężko wstać, ciężko myśleć. Gdyby tak mieć wybór - orgazm, czy pobudka? A może jedno i drugie? Budzenie przez pieszczenie? Little Rooster to najdyskretniejszy budzik na świecie. Cichy, delikatny, czuły i punktualny. Little Rooster budzi przez dotyk, a celuje w najczulszy punkt kobiecego ciała.
Wibrator – budzik na dobry początek dnia
Wibrator łechtaczkowy Little Rooster, to niezwykły gadżet wielkości iPhona. Jest mały, dyskretny, ma wbudowane dwa mocne silniczki i aż 30 różnych programów pulsacyjno-wibracyjnych. Urządzenie to można łatwo zaprogramować i sprawić by wibrator uruchomił się o konkretnej godzinie w wybranym przez nas trybie.
Little Rooster jest banalnie prosty w obsłudze - wystarczy ustawić funkcję budzenia i umieścić go w majtkach. Wibrator jest idealnie dopasowany do linii wzgórka łonowego - część ze sterownikiem spoczywa na łonie, podczas gdy wibrujące ramię wibratora umiejscowione jest na łechtaczce i wargach sromowych. Precyzyjnie wyprofilowany, przez co niemal niewyczuwalny Little Rooster nie przeszkadza w smacznym śnie. Do tego budzi w niepowtarzalnym stylu. O wyznaczonej przez ciebie porze wibrator zacznie delikatnie wibrować, tak by nie wyrwać cię gwałtownie z objęć Morfeusza. Będąc w półśnie doznasz przyjemnej, subtelnej pieszczoty, która przygotuje cię do miłej pobudki z coraz silniejszymi wibracjami.
Little Rooster to świetna propozycja dla zestresowanych śpiochów, nie tylko singielek, ale też dla rannych ptaszków dzielących łoże z ludźmi-sowami. Twój punktualny wibrator nie hałasuje, budzi tylko ciebie, a do tego może być wykorzystywany do pieszczot o każdej porze dnia i nocy. Nie zapomnij go tylko naładować, a zrobisz to przez port USB.
Komentarze