Kobiecy orgazm w liczbach
- Napisane przez mrymru
- Posted on: piątek, 18 marzec 2011 | Komentarzy (8)
Kobieta może mieć różne orgazmy i do tego wielokrotne. Móc nie oznacza mieć. Kobiecy orgazm trafia często na listę pobożnych życzeń. Wszystkiemu winne bariery psychologiczne, nieznajomość ciała i swoich potrzeb. Oczywiście partner seksualny też ma w tym udział, ale nawet super kochanek nie upora się z demonami czającymi się w majtkach kobiety.
Kobiecy orgazm według raportu Kinseya:
33-50% kobiet miewa nieregularne orgazmy i jest niezadowolona z częstotliwości ich doświadczania
4 minuty – tyle średnio zajmuje kobiecie osiągnięcie orgazmu podczas masturbacji
10-20 minut potrzebuje kobieta na osiągnięcie orgazmu podczas kontaktu seksualnego z partnerem
75% kobiet jest niezdolna do przeżywania orgazmu w wyniku stymulacji waginalnej bez dodatkowych pieszczot łechtaczki
10-15% Amerykanek nigdy nie miało orgazmu
Gdzie leży łechtaczka?
W 2005 roku przeprowadzono test na znajomość kobiecej anatomii. W badaniu wzięło 1000 osób, kobiet i mężczyzn. Ankietowani mieli wskazać, gdzie na ciele kobiety usytuowana jest łechtaczka. Ponad 25% ankietowanych udzieliło błędnej odpowiedzi. Co więcej, wyniki badań wskazują, że panowie są lepiej obeznani z damskim kroczem niż same kobiety.
W poszukiwaniu recepty na orgazm
Wyniki ankiety przeprowadzonej na grupie 2000 kobiet i opublikowanej na scientificblogging.com wskazują, że:
90% kobiet przypuszcza, że ich problemy z osiąganiem orgazmu mają podłoże psychologiczne
92% kobiet jest zainteresowanych nauką ćwiczeń mięśni Kegla
100% kobiet z silnymi mięśniami dna miednicy co najmniej dwukrotnie częściej doświadcza orgazmów niż kobiety deklarujące, że ich mięśnie Kegla nie są w najlepszym stanie
Czas najwyższy na oglądanie, dotykanie, pieszczenie i ćwiczenie, bo jak mawiała słynna amerykańska aktorka Mae West: "An orgasm a day keeps the doctor away".
Komentarze są obecnie wyłączone
Komentarze
Oferuję dziewczynom pomoc w poszukiwaniach
Łukasz