Ciała kobiet po porodzie: fotoblogi matek
- Napisane przez Małgorzata Rychlewska
- Posted on: piątek, 18 czerwiec 2010 | Komentarzy (15)
Media bombardują nas idealnym wizerunkiem kobiety. Podpatrzone z reklam i świata celebrytów świeżo upieczone mamy mają płaskie brzuchy i smukłe ciała, bez śladów rozstępów i cellulitu. Znane kobiety błyskawicznie wracają do sylwetki sprzed porodu. Często dzieje się tak za sprawą operacji plastycznych i photoshopa. Przekaz mediów jest jednoznaczny, kobieta musi być zgrabna jak modelka niezależnie od fizjologicznych uwarunkowań. Ciąża i połóg rządzą się jednak swoimi prawami i kobiety, które nie walczą z naturą chirurgicznym skalpelem, zwykle są rozczarowane swoim wyglądem po porodzie.
Wszystkiemu winne sztuczne i nienaturalne stereotypy.
Rozstępy, biusty pozbawione jędrności, workowate i obwisłe brzuchy – oto szara rzeczywistość wielu świeżo upieczonych matek. Kobiety dokumentują ją często kiepskiej jakości zdjęciami, robionymi telefonem komórkowym na tle domowej sypialni czy łazienki. Niewiele użytkowniczek portalu decyduje się na pokazanie twarzy, za to większość z nich zamieszcza szczere wspomnienia wieloletnich batalii z kompleksami, nadwagą i zaburzeniami odżywiania. Wizyta na stronie to dla wielu z nich pierwsza próba zaakceptowania swojego nowego, „niedoskonałego” ciała, tak odmiennego od serwowanego nam przez media wizerunku nowoczesnej matki.
Po uporaniu się z własnymi demonami „prawdziwe kobiety” walczą o należną im przestrzeń publiczną i miejsce w społecznej świadomości.
Portal theshapeofamother.com założyła fotografka, artystka i trzydziestokilkuletnia mama dwójki dzieci – Bonnie, która decyzję o założeniu strony powzięła pod wpływem impulsu.
- Pewnego dnia siedziałam w restauracji w Anaheim w Kalifornii i jadłam śniadanie, kiedy minęła mnie kobieta z niemowlęciem w chuście. Kiedy podniosła ją by zmieścić się pomiędzy stolikami, jej koszula podwinęła się i spostrzegłam, że pomimo iż była szczupła i wysportowana, miała taki sam wiszący pasek skóry u dołu brzucha jak ja - pisze na swojej stronie Bonnie.
- Dotarło do mnie, że ciało kobiety po ciąży to jedna z najlepiej strzeżonych tajemnic społeczeństwa, że wszystko, co z niego widzimy, to wyretuszowane, idealne kształty, a kiedy my same wyglądamy inaczej, chowamy się przed światłem dziennym w obawie, że zostaniemy zauważone.
W ten sposób powstało internetowe miejsce obalające mity. Na portalu theshapeofamother.com kobiety w różnym wieku, różnej rasy, kształtów i rozmiarów mogą pokazywać, jak wyglądają naprawdę. Mogą też przekonać się, że nie są wyjątkiem i zobaczyć zdjęcia innych prawdziwych kobiet, zdjęcia bez retuszu. Dzięki temu rozumieją, że nikt nie wraca do formy sprzed ciąży w przeciągu dwóch miesięcy od porodu. Portal Kształt Matki to zaczątek przestrzeni, w której karmione wyretuszowanymi wizerunkami gwiazd dziewczyny nauczą się akceptować siebie i swoje niedoskonałe, zmieniające się ciała. Portal theshapeofamother.com to także platforma wymiany myśli i doświadczeń, która służy jako swoista grupa wsparcia dla wszystkich przechodzących przez ciążę, poród i pierwsze miesiące życia dziecka mam.
Komentarze są obecnie wyłączone
Komentarze
Zaburzony zostaje metabolizm, krążenie, kobieta puchnie, zatrzymuje toksyny. Ciało potrafi zmienić się trwale. Wielu myśli, że się objadała, nie miała dość ruchu. To bzdura. Moja siostra była bardzo aktywna w ciąży, miała zbilansowaną dietę, wcześniej uprawiała sport i miała śliczne umieśnione ciało, jednak hormony zrobiły swoje. Pamiętam jej bezradność w ciąży i walkę po porodzie. Te, które miały więcej szczęścia nie zrozumieją takich problemów.
Mam dziecko, ale w tych trudnych dla mnie chwilach akceptacji odmienionego ciała była samotna. Idea portalu, o którym piszecie jest świetna. Bardzo dobrze, że o nim piszecie. Uwielbiam waszą stronę i gratuluję trafionej nazwy. Gdy gadam z koleżankami o waszych artach, to słowo "wagina" nabiera innego znaczenia
Wierzę, że część kobiet po porodzie jest w stanie wrócić do dawnej sylwetki i wyglądu ale z małą lub dużą pomocą chirurgii plastycznej.
A wystarczy tak mało: chwila zastanowienia
Istnieje wtedy tylko jedna i najwyższa prawda...
Osobiscie wieksze zagrozenie widze w stereotypie Matki-Polki, niz w wizerunku kobiety, jaki promoja media...