lara- no właśnie, dlatego uważam, że to jest trochę feministyczne.

Organizacja kobiet, to jedno. Cassie panuje nad wszystkimi seksualnymi fantazjami, które ją spotykają. Nawet jak jest bierna, to w każdej chwili może kazać facetowi przestać. (chociaż ona, to kazała im odwrotnie - nie przestawać.