Rachida Dati, francuska europosłanka z ramienia Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP), przyciągnęła uwagę mediów, po tym jak w wywiadzie udzielonym telewizji Canal Plus pomyliła fellatio z inflacją. Gafa europosłanki to wynik podobnego brzmienia francuskich słów "fellation" i "inflation". Przejęzyczenie stało się przedmiotem drwiących komentarzy w całej Unii Europejskiej. Feralna wypowiedź Dati dotyczyła zagranicznych funduszy inwestycyjnych. – Kiedy widzę, że niektóre z funduszy oczekują 20-25-procentowego zwrotu zysków, w czasie gdy "fellacja" jest bliska zeru, oznacza to, że niszczymy nasze przedsiębiorstwa – powiedziała.Sama Dati z humorem podchodzi do swojego przejęzyczenia. – Po prostu mówiłam za szybko – przyznaje. Jak podkreśla, nie ma żadnego problemu w tym, że została publicznie wyśmiana za swą "seksualną" wypowiedź. źródło: huffingtonpost.com
4.8 na 5 na podstawie 219 głosów