W środę w Poznaniu z powodu onanisty tramwaj linii nr 4 miał przymusowy 20-minutowy postój. – Mężczyzna uprawiał miłość na własną rękę - wyjaśnia dyżurny ruchu MP.
Do zdarzenia doszło w środę tuż po godzinie 6 rano w tramwaju linii nr 4. Na skrzyżowaniu Pułaskiego i al. Wielkopolskiej tramwaj został zatrzymany z powodu ekshibicjonisty, który zaczął onanizować się przed jedną z pasażerek.
Na szczęście ekshibicjonista był zmuszony szybko przerwać swój onanistyczny pokaz – zmusił go do tego jeden z pasażerów, który okazał się być policjantem w cywilu. Onanista został zatrzymany i przekazany wezwanym na miejsce policjantom. W ten oto sposób rozeszły się drogi onanisty i „tramwaju zwanego pożądaniem”.
źródło: Moje Miasto Poznań
Wagina jak łyk wina. Rozkoszuj się nią ze znajomymi ekstatycznie, orgiastycznie.
Jak przekonała się pewna kobieta, orgazm potrafi uprzykrzyć życie. Pewna Holenderka doświadczała orgazmu 5-6 razy dziennie. Nagła i nieprzewidywalna ekstaza…
Komentarze