Ginekologiczny test sprawności waginy
Sprawność mięśni pochwy można sprawdzać na wiele sposobów. Najprościej jest poprosić o pomoc swojego ginekologa. Ten podczas rutynowego badania poleci zaciśnięcie mięśni waginy najbardziej, jak tylko możemy i zdiagnozuje nas pod tym kątem.
Test banana. Wagina: słaba czy silna?
Domowa metoda testowania siły waginy, polecana przez autorkę „Kobiecej ejakulacji i punktu G” - Doborah Sundahl, opiera się na kulinarnym rekwizycie. Banana, bo o nim mowa, należy obrać ze skórki i włożyć do czystej torebki foliowej (np. śniadaniowej). Po umieszczeniu zafoliowanego banana w pochwie trzeba go mocno ścisnąć mięśniami Kegla. Zgniecenie obranego banana świadczy o tym, że mięśnie Kegla są silne.
Jednak gdy nie zadowala nas muskulatura waginy, możemy przystąpić do ćwiczeń mięśni. Choć efekty nie będą natychmiastowe, nie należy się zrażać, bo dzięki systematyczności możemy poprawić komfort naszego codziennego życia i zwiększyć satysfakcję seksualną naszą i naszego partnera.
W poszukiwaniu mięśni Kegla
Zanim zaczniemy zaciskać mięśnie Kegla, musimy je namierzyć.
Drugi „domowy” sposób na lokalizację mięśni dna miednicy to metoda palpacyjna: kobieta leżąc na plecach wsuwa dwa palce do waginy, a następnie zaciska mięśnie tak, by poczuć ucisk na palcach.
Wreszcie trzecia metoda polega na wstrzymywaniu strumienia moczu. Grupa mięśniowa, która wówczas pracuje to właśnie mięśnie Kegla.
Wstrzymywanie strumienia moczu
Klasyczny trening mięśni Kegla polega na wstrzymywaniu strumienia moczu - 10 serii po trzy sekundy trzy razy dziennie. Jak już się zorientujemy, o które mięśnie chodzi, to możemy ćwiczyć nie tylko w trakcie sikania, ale kiedykolwiek, np. w pracy, szkole, w samochodzie.
Ćwiczenia mięśni Kegla dla zaawansowanych
Opis 11 ćwiczeń mięśni dna macicy znajdziecie w artykule: Ćwiczenia mięśni Kegla
Komentarze
Muszę ją spytać siostry, czy zastosowała się do porad położnej, bo jakoś na seks nie narzeka
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zluzujesz"
z góry przepraszam za seksistowski wydźwięk mojej wypowiedzi, ale nie mogłem sobie darować
Wielkieś mi uczyniła pustki w waginie swojej,
Moja droga Cipko, tym zluzowaniem swoim.
Pełno nas, a jakoby nikogo nie było:
Jednym maluczkim mięśniem tak wiele ubyło.
A może bardziej tak
Wielkieś mi uczyniła pustki w waginie swojej,
Moja droga Cipko, tym zluzowaniem swoim.
Cały tam jest, a jakoby nikogo nie było:
Jednym maluczkim mięśniem tak wiele ubyło.
Chrońmy swój język.
Możesz od razu przeczytać:
http://www.wagina.com.pl/index.php/Cipka-na-jezykach/Vulva-volva-srom.html
i wszystko jasne dzięki wagina.com.pl
Od ok. 3 tygodni staram się ćwiczyć mięśnie Kegla, z naciskiem na "staram się". Trudno było mi wyczuć czy napinałam właściwe mięśnie. Od kilki dni ćwiczę z kulkami waginalnymi i to zupełnie inna jakość ćwiczeń. Moje ciało samo reaguje na kulki i nie muszę się koncentrować na napinaniu i rozluźnianiu mięśni. To dzieje się samo.
Polecam kulki waginalne wszystkim kobietom!!! To na prawdę ułatwia ćwiczenia. O efektach wkrótce napiszę.
Swoje kulki kupiłam w Joni.pl, mają tam dobre ceny i bardzo pomogli mi w wyborze odpowiednich kulek.
Trzeba tylko zacisnąć zęby i ćwiczyć regularnie. I nie zrażać się brakiem spektakularnych efektów.
@Zuzanna, daj znać jak Twoje doświadczenia?
@Zuzanna jakie kulki kupiłaś w Joni.pl? Widziałam, że tam mają Luna i Smartballs.
@OOla jakich kulek używasz?
Ile i jak ćwiczycie? Czy kuleczki można używać podczas menstruacji? Będę wdzięczna za wskazówki.