Posted on: poniedziałek, 28 listopad 2011 | Komentarzy (2)
W Czechach wydawcy pism pornograficznych mają prawny obowiązek co miesiąc przesyłać kilka egzemplarzy swych publikacji do parlamentu, ministerstwa kultury oraz kilku bibliotek. Media komentują ten zapis czeskiego prawa prasowego jako poselski przywilej określany mianem „porno za darmo”.
Czescy przedsiębiorcy w prowadzonej co roku przez dziennik "Hospodarzske noviny" ankiecie uznali ten przepis za jeden z największych absurdów prawnych 2011 roku. Prawo nakazuje wszystkim czeskim wydawcom prasy wysłanie ośmiu darmowych egzemplarzy do biblioteki Izby Poselskiej (niższej izby parlamentu Czech), ministerstwa kultury i sześciu innych bibliotek. Oprócz „świerszczyków” trafiają tam magazyny branżowe, hobbystyczne i zapewne czeskie odpowiedniki „Gościa niedzielnego”.
źródło: onet.pl
Wagina jak łyk wina. Rozkoszuj się nią ze znajomymi ekstatycznie, orgiastycznie.
Jak przekonała się pewna kobieta, orgazm potrafi uprzykrzyć życie. Pewna Holenderka doświadczała orgazmu 5-6 razy dziennie. Nagła i nieprzewidywalna ekstaza…
Komentarze