- To poruszające - przyznała Marta, studentka polonistyki, która oglądała plakat, czekając na tramwaj. - Nie wiem, co zrobiłabym z niechcianą ciążą, ale wiem, że chciałabym mieć wtedy wybór.
Pod akcją podpisują się Separatystyczne Rewolucyjne Oddziały Maciczne (w skrócie SROM). To nie pierwsza akcja tej grupy. - W styczniu pojawiły się na łódzkich ulicach sygnowane przez SROM transparenty "Podziemne państwo kobiet. Wstęp - 2 tysiące złotych". To było nawiązanie do podziemia aborcyjnego w Polsce i filmu pod tym samym tytułem - informuje Karolina Siedlanowska z Nieformalnej Grupy Gender. - Kolejna akcja była protestem przeciwko wykorzystaniu w reklamie jednego z banków feministycznego sloganu. Wtedy na ulicach pojawiły się hasła "P...ć konto na obcasach".
Siedlanowska popiera akcje SROM-u: - Bo dają do myślenia. Inna sprawa, że widać wyraźnie, iż organizatorek nie stać na dużą akcję. Antyaborcyjne plakaty z Hitlerem pojawiają się na wielkich billboardach, prawdopodobnie będą we wszystkich większych polskich miastach. A plakaty pro-choice są w małym formacie nielegalnie wywieszane na łódzkich przystankach.
Ale akcja nie wszystkim się podoba. Przedstawiciele Katolickiego Klubu im. Świętego Wojciecha poinformowali media, że składają doniesienie do prokuratury o podejrzeniu przestępstwa, które miałoby polegać na "publicznym podżeganiu do popełnienia przestępstwa dokonania aborcji". W doniesieniu, podpisanym m.in. przez Mirosława Orzechowskiego i Iwonę Klimczak, czytamy: "na przystankach MPK w Łodzi rozplakatowane są wezwania do dokonania przestępstwa aborcji i omijania polskiego prawa poprzez zachętę do wyjazdu do Wielkiej Brytanii w celu dokonania aborcji. Kampania sygnowana jest przez anonimową organizację SROM".
Zdaniem autorów doniesienia obecność plakatów na przystankach MPK może oznaczać, że przedsiębiorstwo wie o akcji i ją akceptuje albo że nie utrzymuje porządku na przystankach.
W odpowiedzi na absurdalne zarzuty sympatycy proaborcyjnej akcji SROM-u wyrazili swoje poparcie dla działań feministycznej organizacji. Użytkownicy portalu społecznościowego Facebook w ramach poparcia umieścili plakaty SROM w swoich profilach. Ich zdaniem też popełnili przestępstwo. Dlatego sami także złożyli na siebie doniesienie do prokuratury.
Komentarze
Być może sami zajmują się dochodowym biznesem usuwania ciąż i nie na rękę im pokazywanie prostszej, tańszej i godnej drogi aborcji.
Aż chce się rzec: "Polska Chrystusem narodów" .
W USA był ciekawy przypadek księdza pedofila, który przez kilkadziesiąt lat gwałcił niewidomych chłopców w katolickiej szkole dla niewidzących, w której pracował. Sprawa wyszła na jaw rzekomo po latach, gdy gwałciciel był stary i schorowany. Kościół uznał, że zboczony księżula z racji wieku nie zasługuje na karę (takie argumenty padły w oficjalnych orzeczeniach). Odsunięto go jedynie od pracy z wiernymi, a on "biedaczysko" kilka miesięcy później umarł. Biedny, biedny staruszek ;-))
Może czas czerpać przykład z księży i uznać seks z dziećmi jako skuteczną metodę antykoncepcyjną ;-)) (żeby nie było nie namawiam do pedofilii, bo potępiam ją tak, jak kościół katolicki z całym jego fałszem i złem)
Ale to tak jest. Zamiast walczyć z przestępczością, dąży się do jej zalegalizowania. I po kłopocie, nie...?
Kobieta ma prawo do swojego brzucha? Ma. Ale czy samochód jest częścią garażu? Albo lepiej - warsztatu samochodowego? I czy właściciel takiego warsztatu może sobie samochód zezłomować według własnego uznania, bo na przykład mu zajmuje miejsce? Albo swoim stanem technicznym odstrasza klientów? Generuje jakieś koszta, bo trzeba go, nie wiem, pilnować, żeby nikt go nie ukradł?
Liczę na odpowiedzi, a szczególnie na dalsze bezpodstawne zarzuty, mogą być do mojego komentarza. Miło będzie je odeprzeć.
Komentować w sumie nie ma co,jesteś mężczyzną i dopóki nie będziesz w ciąży i nie staniesz przed ciężką decyzją urodzić czy nie,nie ma w sumie większego sensu rozmawiać,bo na prawdę(jak niżej Tymcia powiedziała)nie ma bladego pojęcia na ten temat każdy,kto nie stanął przed tym wyborem.
Gdybym miała mieć przesrane dzieciństwo - brak miłości, dom dziecka - to kurde wolałabym żeby mnie nie było. Dzieciństwo to najważniejszy okres w naszym życiu. Jest tyle niekochanych dzieci, kiepski system adopcyjny, fatalna pomoc społeczna i biedny polski kraj. Niech ci nawiedzeni przeciwnicy aborcji, ze szczekającym kościołem na czele zajmą się polityką prorodzinną. Zakazywać każdy może, wskażcie alternatywę, dajcie szansę w beznadziejnych życiowych sytuacjach i przestańcie pieprzyć jak potłuczeni. Kościół rzekomo jest dla ludzi, a nie odwrotnie. Niech kler przeznacza całą kasę z datków na pomoc rodzinom, dzieciom i wszystkim potrzebującym. Niech stworzą darmowe przykościelne żłobki, przedszkola, szkoły, stołówki, świetlice i to w każdej parafii. Tylko, żeby trzymali swoje lepkie rączki od dzieci i nie gwałcili.
No przecież. Lepiej pokazywać, jak popełnić przestępstwo w majestacie prawa, niż walczyć z samymą przestępczością, nie...?
A jeśli trafiłabyś na rodziców zastępczych? Dobrych, kochających? Którzy nic nie robiliby sobie z tego, że nie jesteś ich biologicznym dzieckiem...? Tyle par nie może mieć potomstwa.
A tak to człowiek bawi się w Boga. Decyduje o tym, kto ma żyć, a kto nie...
No przecież. Lepiej pokazywać, jak popełnić przestępstwo w majestacie prawa, niż walczyć z samymą przestępczością, nie...?
A jeśli trafiłabyś na rodziców zastępczych? Dobrych, kochających? Którzy nic nie robiliby sobie z tego, że nie jesteś ich biologicznym dzieckiem...? Tyle par nie może mieć potomstwa.
A tak to człowiek bawi się w Boga. Decyduje o tym, kto ma żyć, a kto nie...
@marsjaninzmarsa, "nie wiesz o czym piszesz" - procedura adopcyjna w Polsce jest zbyt skomplikowana. Przez to okaleczone emocjonalnie dzieciaki dorastają w domach dziecka.
P.S.: mój proboszcz miał romans z dyrektorką przedszkola i zabił człowieka w wypadku samochodowym. Choć był winny nie poniósł kary. Te bydlaki nie mają prawa uczyć nikogo moralności
@zombria: aha. Czyli zabija się to dziecko dla jego dobra. Ok, już wszystko jasne, mogę spokojnie iść spać. ;P
@szila: czemu? To podpada pod dyskryminację na tle płci/światopoglądu ponad połowy społeczeństwa...
co do ps. Oczywiście. On jest winny, oni to bydlaki. Proszę, nie uogólniaj bezpodstawnie...
wreszcie do Ciebie dotarło, że polityka rodzinna wpływa na wzrost liczby zabiegów usunięcia ciąży. Zakaz aborcji nikogo nie ocali. To krótkowzroczna i tania polityka, a nie rozwiązywanie problemów.
mówisz o dyskryminacji, podczas gdy odmawiasz kobietom prawa do decydowania o swoim ciele i życiu. Zatem wprowadźmy nakaz przymusowego obrzezania wszystkich polskich mężczyzn i zabrońmy im prawa do decydowania o swoim penisie. To chyba byłoby głupie...
Nie.
Jest jedna. Wymaga sporo samozaparcia, oraz umiejętności panowania nad sobą. Więc jest "niewygodna". Ale jest.
Nie dlatego, że ja tak chce. Dlatego, że prawo do życia jest ważniejsze od prawa do "komfortu psychicznego" matki...
Kobiety od zawsze miały prawo do aborcji? Pierwsze słyszę.
Nie mam prawa. Ale, zadałem już pytanie - czy dziecko jest częścią brzucha? Czy samochód jest częścią garażu...?
Jak jest niewłaściwa, to owszem.
Nie ocali? Mówisz o tych milionach (w skali światowej) dzieci...?
@szila: o swoim ciele i życiu jak najbardziej macie prawa decydować. Tylko nie odmawiajcie tego prawa dziecku. Które nie jest częścią niczyjego ciała, bo ma swoje. Jest normalną, żywą istotą.
Byłoby.
Bardzo interesuje mnie ta enigmatyczna metoda antykoncepcji, o której nie chciałeś napisać dokładnie. Podaj szczegóły. Z tego co wiem tylko sterylizacja daje 100% pewność, ale chętnie poznam inne. Nie chciałbym narazić moją partnerkę na ciążę.
Kobiety zawsze miały prawo do aborcji. Zioła na tzw. spędzenie płodu itp. to było w użyciu od początków ludzkości. Niebawem i u nas prawo znormalnieje. Kościół ma coraz mniejszy wpływ na laicyzujące się społeczeństwo.
skoro zarodek to odrębny byt, to niech nie siedzi w ciele kobiety, gdy jest nieproszony Widzę, że wreszcie się zgadzamy.
może nie troll, a wywrotowy element katolicki Spoko koleś, chyba już załapał kwestię prawa do decydowania o swoim ciele. "Zarodek nie jest częścią ciała kobiety", a kobieta to nie pokrowiec dla innego człowieka. Tym by była gdyby musiała donosić niechcianą ciążę. Macierzyństwo to piękna sprawa, ale niechciana ciąża to koszmar. Znam kobiety, które mają gromadki dzieci, a w przeszłości z różnych przyczyn usunęły ciążę. Nie żałują.
@zula: silniejsi też zawsze mieli "prawo" zabić słabszego. Jak ktoś od ciebie pożyczył konia, i nie chciał oddać, to zabijałeś go, a jego rodzinę brałeś sobie do niewolniczej pracy. To było normalne.
W ogóle wszystkie odgórne zakazy są złe. Znieśmy ten idiotyczny zakaz zabijania się nawzajem, przecież wtedy było tak dobrze!
@mrymru: nieproszony?? No sorry. Kiedy podejmujesz współżycie, musisz brać pod uwagę to, że zawsze jest jakiś procent, że dziecko się pocznie. Jeśli mimo to je podejmujesz, to znaczy że akceptujesz ryzyko.
@dragon: ale ja obecnie mieszkam w Polsce. A Polska to dziki kraj.
@rerka: nie jest? Ciekawe, na biologii nas czego innego uczyli... Łożysko jako subscytut jajka, a jajko z kolei jako substytut środowiska wodnego. Miejsce, w którym dziecko może normalnie i bezpiecznie (sic!) się rozwijać...
Ja znam kobiety, które zdecydowały się na aborcje, często wprowadzone w błąd przez otoczenie że nie mają innego wyjścia. Teraz żałują. Znacie coś takiego jak syndrom postaborcyjny? Na pewno znacie. Nawet 70% Brytyjczyków wie o nim i uważa, że coś takiego naprawdę istnieje...
@dragon: ale ja obecnie mieszkam w Polsce. A Polska to dziki kraj.
@rerka: nie jest? Ciekawe, na biologii nas czego innego uczyli... Łożysko jako subscytut jajka, a jajko z kolei jako substytut środowiska wodnego. Miejsce, w którym dziecko może normalnie i bezpiecznie (sic!) się rozwijać...
Ja znam kobiety, które zdecydowały się na aborcje, często wprowadzone w błąd przez otoczenie że nie mają innego wyjścia. Teraz żałują. Znacie coś takiego jak syndrom postaborcyjny? Na pewno znacie. Nawet 70% Brytyjczyków wie o nim i uważa, że coś takiego naprawdę istnieje...
cytowałam Ciebie, a nie wyrażałam swój pogląd (stąd cudzysłów) :-))) Zaczynasz się gubić w argumentach i sam przeczysz własnym tezom. Stosując Twoją nomenklaturę: nie każdy musi trzymać w garażu samochód przeznaczony na kasację ;P Skąd Ty w ogóle wziąłeś te porównania z samochodem i garażem? Ciesz się, że nie jesteś Polką, skoro w naszym dzikim kraju, żyją dzicy Marsjanie.
Kończę dyskusję z Tobą bo mam wrażenie, że za każdym razem wypisujesz inne brednie tylko po to by budzić sensacje. Zdecyduj się wreszcie, czy ta grudka komórek to część kobiety, czy niezależne ciało, a może coś pośrodku. Sam sobie odpowiedz na to pytanie, bo Twoje zdanie to chyba już nie obchodzi pozostałych uczestników dyskusji .
Nie jestem kobietą, nie wiem jak się czujecie w ciąży, nie wiem nawet jak te PMSy mogą Wam rujnować życie, ale za cholerę nie widzę powodu by zmuszać Was do macierzyństwa. To sprawa kobiety, ewentualnie jej partnera. Jeśli biedna studentka Zosia, wystawiona przez swojego faceta nie widzi sensu w byciu matką, to ok. Nie moja sprawa. Świata nie można zbawiać na siłę, na pewno nie zakazami. Kobiety zasługują na możliwość wyboru i na lepszą politykę rodzinną w Polsce. W związku z kulejącą pomocą społeczną, fatalną edukacją, brakiem ulg i systemu wspierającego rodziny (nie tylko te biedne) w Polsce powinien być zniesiony zakaz aborcji.
Cytat: W związku z kulejącą pomocą społeczną wobec bezdomnych, fatalną ich resocjalizacją, oraz brakiem kasy na sprzątanie po nich i utrzymywanie noclegowni, w Polsce powinien być zniesiony zakaz zabijania na ulicy bezdomnych. Przecież z nimi to tylko same kłopoty!
Poza tym nie wpływa to dobrze na dzieci które także są pasażerami. Mają czas na zapoznanie się z zjawiskiem aborcji, i nie tą drogą...
pytanie siedmiolatka - mamusiu, co to jest aborcja? i jak taka matka ma odpowiedzieć zdaniem autorów? czy nie uważają że na to ów siedmiolatek ma jeszcze czas?
Wszystko zależy od perspektywy. To straszne, że jeszcze trzeba o tym rozmawiać, że tyle w nas uprzedzeń, braku tolerancji i chęci zniewolenia kobiet. Trzeba być cholernie okrutnym, by nie liczyć się z uczuciami żyjących istot, a mieć na względzie dobro czegoś, co kiedyś ma się stać człowiekiem.
Popatrz sobie na te zdjęcia:
http://www.diagnoza.pabianice.pl/?ps=11 (jeden z pierwszych linków w google).
To nie jest człowiek??
Serce bije od 3-go tygodnia ciąży.
Wszystko zależy od perspektywy. To straszne, że jeszcze trzeba o tym rozmawiać, że tyle w nas uprzedzeń, braku tolerancji i chęci zniewolenia kobiet. Trzeba być cholernie okrutnym, by nie liczyć się z uczuciami żyjących istot, a mieć na względzie dobro czegoś, co kiedyś ma się stać człowiekiem.
Cytat: Żaden człowiek nie musi uprawiać seksu.
Cytat: Jakie to poniżające traktować człowieka jak śmiecia, nieproszonego intruza, którego należy się pozbyć za wszelką cenę...
Popatrz sobie na te zdjęcia:
http://www.diagnoza.pabianice.pl/?ps=11 (jeden z pierwszych linków w google).
To nie jest człowiek??
Serce bije od 3-go tygodnia ciąży.
@Marsjaniniezmarsa studiowałam biologię. Co ta linkowana przez Ciebie strona mogła mi pokazać, czego nie widziałam? Oglądałam preparaty z płodów zwierząt. Widziałam niejedno usg moich koleżanek - szczęśliwych matek. Znam też szczęśliwe dziewczyny, które skorzystały z możliwości aborcji. Wiesz co Ci powiem, że te matki rozumieją świetnie dziewczyny, które zdecydowały się na aborcję. Tylko kobiety wiedzą co to ciążą, poród i macierzyństwo. Te cudowne matki dawały wsparcie koleżankom decydującym się na aborcję. To one dały im ciepło, rady i okazały zrozumienie, pomogły dokonać ostatecznie wyboru. Tego wyboru, którego o dziwo nie żałują dziewczyny, które zdecydowały się nie urodzić. Wnioskuję, że jesteś młodym człowiekiem i wiele jeszcze przed Tobą. Spróbuj przynajmniej mieć otwarty umysł, by móc zrozumieć, że życie nie jest czarno-białe.
Ciągle mam to samo zdanie - jaki jest sens w decydowaniu o czymś,o czym nie ma się pojęcia?Jak mężczyźni,a tym bardziej duchowni,którzy mają na większą część tego tematu wiedzę jedynie teoretyczną,mogą rozkazywać w tej sprawie i,tak mi się nasunęła przed chwilą myśl - jak niewolnikom nakazywać co mogą,a co nie nie mając pojęcia o ich sytuacji.