✕

Obserwuj nas

Polska: Kobieta zgwałcona na zlecenie męża

  • Napisane przez  julunga
  • Posted on:  wtorek, 22 wrzesień 2009 | Komentarzy (3)
Tego lata przed Sądem Okręgowym w Gdańsku rozpoczął się proces trzech mężczyzn, oskarżonych o brutalny zbiorowy gwałt na 35-letniej kobiecie w czerwcu 2008 r. w Kościerzynie w województwie pomorskim. Na ławie oskarżonych zasiada także były mąż pokrzywdzonej, który zlecił zgwałcenie jej. Mężczyzna chciał w ten sposób zastraszyć kobietę, by zrezygnowała z roszczeń do małżeńskiego majątku w trakcie rozprawy rozwodowej.




Do przestępstwa doszło ponad rok temu w jednym z domów na przedmieściach Kościerzyny. Trzech zamaskowanych mężczyzn zaatakowało, związało, następnie brutalnie pobiło i zgwałciło kobietę. Na koniec napastnicy obcięli pokrzywdzonej włosy, ukradli jej dokumenty i dwa telefony komórkowe. Kobiecie udało się oswobodzić z więzów i wezwać na pomoc sąsiadów, którzy powiadomili policję.

Po wielomiesięcznym śledztwie policji udało się zatrzymać bezpośrednich sprawców przestępstwa: 46-letniego Janusza W., 35-letniego Grzegorza S. oraz 31-letniego Piotra G. Wszyscy oni są mieszkańcami Trójmiasta. W ręce policji wpadł także Wojciech P., 36-letni mąż ofiary. W chwili przestępstwa byli oni w trakcie sprawy rozwodowej.

Z ustaleń prokuratury wynika, że Wojciech P. zlecając gwałt na małżonce, chciał ją zastraszyć i wymusić na niej rezygnację z roszczeń do małżeńskiego majątku. Mężczyzna zapłacił gwałcicielom pięć tysięcy złotych za napad i gwałt na swojej małżonce.


źródło - http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Maz-zlecil-zbiorowy-gwalt-na-swojej-zonie,wid,11382808,wiadomosc.html?ticaid=18caa

Komentarze są obecnie wyłączone

Komentarze   

# klaraaa 15 lat temu
Jakim trzeba być człowiekiem, by wpaść na tak nie ludzki pomysł. Jakim cudem zdołał namówić do tego tych bydlaków?
# Kasia 14 lat temu
niech te bydlaki zgniją w więzieniu, i tak mają przerąbane - tacy tam to męskie dziw ki
# Grzegorz 14 lat temu
Od lat malzonka nie chce ze mna wspolzyc.Po wielu rozmowach nie dajacych zadnych efektow zagrozilem jej ze odejde do innej.Po krotkiej rozmowie wyladowalismy u pani psycholog ktora wymusila konsensus-seks 3 razy w tygodniu.Owszem..teraz ma miejsce ale widze po oczach ze moja zona czuje sie gwalcona.Czekam w zwiazku z tym na wizyte policji.