Francuska aktorka chce tym śmiesznym filmikiem zwrócić uwagę na problem molestowania seksualnego kobiet w miejscu pracy.
Marion Cotillard w reklamie wyreżyserowanej przez Jake'a Szymańskiego, ze śmiertelną powagą opowiada o najpilniej strzeżonej tajemnicy Francuzek i prezentuje w jaki sposób przykleić sobie sztuczne mini piersi na czoło. Forehead Tittaes mają odwracać uwagę mężczyzn od naturalnego biustu i kierować ich wzrok w okolice oczu kobiety.

W pseudo reklamówce obok Cottilard wystąpili m.in.: Lesley Ann Warren, Taraji P. Henson i William Fichtner. Filmik, który ukazał się na portalu „Funny or Die”, bije rekordy popularności w sieci, również wśród mężczyzn. Trudno rozstrzygnąć, czy panowie oglądają spot dla zabawy, czy dla wzrokowej uczty.

Statystyki nie są łaskawe dla mężczyzn i potwierdzają to, co kobiety dobrze już wiedzą.
Z badań, przeprowadzonych przez naukowców z Uniwersytetu w Wellington w Nowej Zelandii, wynika że aż 47 procent mężczyzn najpierw i najdłużej patrzy na piersi kobiety, dopiero potem na resztę ciała. Zaledwie 20 procent mężczyzn podczas rozmowy z kobietą, spogląda najpierw na jej twarz.

Zachęcam do obejrzenia filmiku, nawet tych, którzy chcą tylko popatrzeć na piersiątka.