Te święta wielkanocne postanowiłam przygotować w zdrowszej wersji – i naprawdę warto było! Zamiast tradycyjnej sałatki z majonezem zrobiłam lekką wersję z jogurtem greckim, do żurku dodałam więcej warzyw i zrezygnowałam z kiełbasy. Upiekłam też babkę bez cukru, słodzoną daktylami. Efekt? Świąteczne smaki bez ciężkości i wyrzutów sumienia. Zdrowe gotowanie daje mi więcej energii, lepsze trawienie i radość, że dbam o siebie i bliskich – bez rezygnowania z tradycji. Nie mogło zabraknąć też takich takich podstawowych dań jak
żurek w twarogiem
bo bez nich to jednak nie to samo.