U mnie coś podobnego okazało się kontaktowym uczuleniem. Miałam mocno rozlane. Jest to pewnie coś co dotykasz w tych miejscach. Może to byc jakiś owoc warzywo lub kosmetyk(chemia domowa, może żel do twarzy) . U mnie okazał się płyn do dezynfekcji telefonu. Znalazłam tez tolerowane przez moja skore kosmetyki np do twarzy czy dłoni które tolerują a dosłownie nic nie pasowało. U mnie pomógł sydnet oilan (polecane są tez Ła roche), jedyny tolerowany przez dłonie krem dexeryl i pianka do twarzy atopis. Świetne działanie ma też seria Atopiciin
verdelove.pl/kategoria-produktu/problemy...owe-zapalenie-skory/
Kosmetyki do zamówienia przez internet ale warto bo mają dobry skład i naprawdę pomagają.
Polecam tez dobrego dermatologa bo faktycznie to któryś dermatolog mi mocno pomógł. Jeżeli steryd przestaje działać to niestety skóra się uodparnia - miałam to samo.