Cipka jest święta: o mnichu, który sławił cipki
- Napisane przez julunga
- Posted on: środa, 25 kwiecień 2012 | Komentarzy (2)
Święta cipka
Ikkyū Sōjun twierdził, że cipka to bodhisattwa (według sanskrytu dosł. oświecona istota), czyli ktoś, kto poszukując oświecenia, pragnie go nie tylko dla siebie, lecz przede wszystkim dla innych. Jako znany bywalec domów publicznych, Ikkyū, był przekonany, że akt seksualny jest religijnym rytuałem, dzięki któremu można osiągnąć stan oświecenia, iluminację.
Seks, kobieta i cipka w twórczości Ikkyū Sōjun
Ikkyū Sōjun znaczną część swojej poetyckiej twórczości poświęcił miłości cielesnej i adoracji cipki. W jednym ze swoich wierszy pisze:
„Kobiece ciało pachnie narcyzem.
Ktoś wpatruje się długo w bajeczny wzgórek, zanim rozpocznie wspinaczkę.
Północ w jadeitowym łożu, pomiędzy jesiennymi snami.
Otwarty kwiat pod trąconą gałęzią śliwy
Kołysze się łagodnie pomiędzy udami czarodziejki.”
Najpiękniejsze erotyki stworzył u schyłku życia, za sprawą wielkiej miłości do niewidomej mniszki, Jihaku Shin (znanej jako Mori). Gdy się związali, on miał 77 lat, a ona 40. Ikkyū zadedykował Mori wiersze erotyczne, które sam zebrał w liczącej ponad tysiąc utworów antologii pod tytułem „Zbiór oszalałych chmur” (Kyōunshū).
Fantazjując w ogrodzie pięknej Mori.
Kwitnąca gałązka śliwy na łóżku, wierność w sercu kwiatu.
Moje usta są pełne czystej woni tego niskiego źródła
Mgły i poświata księżyca, kiedy śpiewamy naszą nową pieśń.
Ikkyū Sōjun wiersz ze „Zbioru oszalałych chmur”
Ikkyū Sōjun, mnich, który sławił cipki
Ikkyū Sōjun (1384(?) -1481) – japoński mistrz zen, opat Daitoku-ji, pisarz, kaligraf, malarz i ceniony poeta, jeden z wybitnych intelektualistów tamtych czasów – wiele swoich utworów poświęcił erotyce. Jako nieślubne i niechciane dziecko został w wieku 5 lat oddany do klasztoru, gdzie zdobył znakomite wykształcenie klasyczne i arystokratyczne. W wieku 13 lat
Jeśli jestem spragniony, marzę o wodzie.
Jeśli zmarzłem, marzę o skórzanym odzieniu.
Marzenie o sypialni jest moją naturą.
---------------------------------------
Dziesięć dni w tej świątyni i mój umysł stał się pomieszany,
Moje nogi zaplątane są w nieskończoną czerwoną wstążkę.
Jeśli pewnego dnia będziesz krążył poszukując mnie,
Zaglądnij do sklepu rybnego, salonu z winem lub domu publicznego.
Ikkyū Sōjun
Komentarze są obecnie wyłączone
Komentarze