Jest mniejsza od penisa, a może od niego więcej, mocniej, częściej - jej wysokość łechtaczka. Oto 10 interesujących faktów o łechtaczce.
W osiemnasto- i dziewiętnastowiecznej Japonii bardzo popularne były rozrywkowe pokazy zwane misemono. Stanowiły one wyrafinowaną formę rozrywki dla mieszkańców Edo (obecnie Tokio). Wspomniane pokazy wypełnione były mnóstwem edukacyjnych i rozrywkowych atrakcji, których celem było wywołanie u oglądających ciekawości jak również zaspokojenie ich żądzy poznania tajemnic życia. Jedną z popularniejszych atrakcji misemono była lalka ciężarnej kobiety.
Kobiety są dwukrotnie bardziej niż mężczyźni podatne na stres, wskutek większej wrażliwość na hormon wydzielany w nerwowych sytuacjach – kortykoliberynę (ang. corticotropin-releasing factor, CRH).
Włoscy naukowcy twierdzą, że punkt G naprawdę istnieje i można go odnaleźć za pomocą zwykłego USG. Do tej pory tzw. orgazmy G były owiane tajemnicą głównie dlatego, że nikt nie umiał rozstrzygnąć, czy rzeczywiście występują. Teraz uzyskano skany wskazujące na wyraźne różnice anatomiczne między kobietami, które doświadczają silnych orgazmów waginalnych, a tymi, które mogą tylko o nich marzyć.
Media bombardują nas idealnym wizerunkiem kobiety. Podpatrzone z reklam i świata celebrytów świeżo upieczone mamy mają płaskie brzuchy i smukłe ciała, bez śladów rozstępów i cellulitu. Znane kobiety błyskawicznie wracają do sylwetki sprzed porodu. Często dzieje się tak za sprawą operacji plastycznych i photoshopa. Przekaz mediów jest jednoznaczny, kobieta musi być zgrabna jak modelka niezależnie od fizjologicznych uwarunkowań. Ciąża i połóg rządzą się jednak swoimi prawami i kobiety, które nie walczą z naturą chirurgicznym skalpelem, zwykle są rozczarowane swoim wyglądem po porodzie.Wszystkiemu winne sztuczne i nienaturalne stereotypy.