wagina logo

Inteligencja seksualna kobiet: masturbacja

  • Napisane przez  mrymru
  • Posted on:  czwartek, 25 listopad 2010 | Komentarzy (2)

Kobieca masturbacja ginie w tłumie trzepanych kapucynów. Wiele dojrzałych kobiet nie wie jak wygląda wulwa. Wulwa? Jaka wulwa? W zbiorowej świadomości seksualność kobiet była zniekształcana i tłumiona. Nie dziwi więc fakt, że kobiety uczą się swoich ciał i erotyzmu z podręczników i na treningach masturbacyjnych.



masturbacja kobietPrzesyłka z orgazmem i propaganda masturbacyjna

W latach 70. Betty Dottson wydała własnym sumptem książkę „Liberating Masturbation”, która propagowała masturbację kobiet. Książka zawierała ilustrowane opisy technik masturbacyjnych. Autorka zajęła się także dystrybucją swojego erotycznego podręcznika. Rozwoziła ją sama w wózku na zakupy i nazywała to „przesyłką z orgazmem”.

Treningi masturbacyjne

W latach 70. w Stanach Zjednoczonych popularne były kręgi kobiet - kobiety spotykały się, oglądały swoje narządy płciowe w lusterkach i uczyły się technik masturbacyjnych. Lekcje dotyczyły głównie stymulacji łechtaczki.
Anatomia intymna kobiet nadal kryje tajemnice. Choćby sama z pozoru oczywista łechtaczka przez lata była niezbadanym obszarem. Naukowcy poznali jej budowę dopiero pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Żeńska prostata również długo była zagadkowym organem.

W poszukiwaniu kobiecej ejakulacji

W długiej historii treningów masturbacyjnych kobiety nauczyły się czerpać radość z seksu i poznawać nowe oblicza rozkoszy. Zaprzyjaźnione z łechtaczką kobiety opanowują teraz techniki stymulacji punktu G oraz poszukują drogi do mega orgazmu i kobiecego wytrysku.

W eksploracjach kobiecej przyjemności dużą rolę odegrała Deborah Sundahl i jej książka „Kobieca ejakulacja i punkt G”

inteligencja seksualnaOrgazm uzyskiwany poprzez stymulację punktu G i kobiecy wytrysk wynikają z pobudzenia nerwu miednicznego i niosą ze sobą niezwykle intensywne przeżycia. Podczas spotkań masturbacyjnych prowadzonych przez Sundahl kobiety przełamują granice wstydu i poznają swoje ciała. Elementem tych treningów jest oglądanie punktu G przez wziernik ginekologiczny. W tych treningach uczestniczą zwykłe kobiety, młode, i starsze, matki, gospodynie domowe i przedstawicielki różnych zawodów. Treningi masturbacyjne działają trochę jak terapia grupowa.

Nie wszystkim kobietom mogą odpowiadać zajęcia grupowe. Odkrywanie własnej seksualności powinno przebiegać w komfortowej atmosferze. Zwykle potrzeba do tego intymności. Każda z nas może w zaciszu

domowym otworzyć się na swoje ciało. Dotyk i spojrzenie to ważne kroki do samopoznania. Zmiana mentalności i pokonanie wewnętrznych barier przyjdzie z czasem. Po nich może nastąpić orgazm o jakim nam się nie śniło.

 

 

 

Wagina jak łyk wina. Rozkoszuj się nią ze znajomymi ekstatycznie, orgiastycznie.
4.7 na 5 na podstawie 69 głosów

Komentarze są obecnie wyłączone

Komentarze   

bartollo
# bartollo 13 lat temu
chętnie poprowadzę taki trening masturbacyjny dla dziewczyn. Do usług Pięknych Pań, Wasz seksuolog-amator.
-5
darw
# darw 13 lat temu
mysle, ze to kiepski pomysl. malo ktora kobieta by sie od razu otworzyla obcemu facetowi. czasem wiele lat zajmuje nim sie w parze ludzie dograja w seksie a tu pomysl aby sie u obcych uczyc. najlepiej samemu poznawac wlasne cialo.
+3
  • Seks i antykoncepcja
    Nie pieszczoty, nie wyrafinowana gra wstępna, nie przystojny mężczyzna, a smrodek pewnego grzybka potrafi dać kobiecie orgazm. Ot tak, bez
    3
  • 1
  • / 1
  • Kultura przez duże "K"
    Wystrugać dildo na własny użytek czy zająć się chałupniczą produkcją sztucznych penisów? - Mając w rękach Dildomaker możemy łatwo nadawać różnym
    6
  • 1
  • / 1
  • Czasem traktowana jak odpowiednik penisa, ale nie ma z nim wiele wspólnego, nie pełni funkcji wydalniczych ani wydzielniczych. - Łechtaczka organ
    Anatomia i fizjologia kobiety
    30
  • 1
  • 1
  • / 1

Nasza WAGINA używa sobie na ciasteczkach. Jeśli Ci to nie przeszkadza kliknij